Bądźmy w kontakcie!
Zapisz się do newslettera i otrzymuj podróżnicze informacje na swoją skrzynkę mailową.
Co robić w Ayia Napa i Cape Greco na Cyprze? Imprezować i odpoczywać! Ayia Napa to najbardziej imprezowe miejsce na Cyprze. Znajdziecie tutaj mnóstwo klubów, które budzą się do życia dopiero wieczorem. W dzień możecie zregenerować siły na jednej z wielu cypryjskich plaż w okolicy lub wybrać się na przejażdżkę boogie po Cape Greco. Praktyczne informacje o podróży na własną rękę na Cypr znajdziecie we wpisie Przewodnik po Cyprze.
Duża piaszczysta biała plaża położona w zatoczce pomiędzy skałami a kolejną plażą – Landa Beach. Znajdziecie tutaj czystą wodę w lazurowym kolorze i… mnóstwo leżaków z parasolkami do wypożyczenia. Stoi też budka z jedzeniem oraz wypożyczalnia sprzętu wodnego.
Nawet we wrześniu było dość tłoczno, więc przypuszczam, że w sezonie, aby znaleźć miejsce – trzeba wyjść wcześnie rano. Dla tych, którzy nie przepadają za tłumami na plaży – mamy dobrą wiadomość. Płaskie skały znajdujące się po prawej stronie Makronissos Beach są niemal całkowicie puste. Wystarczy wyposażyć się tylko w grubszy ręcznik i gumowe buty do wody.
Plaża położona w zatoczce sąsiadującej z Makronissos Beach. Jeśli tam jest zbyt tłoczno – możecie bez problemu zabrać ręcznik pod pachę i przejść tutaj 😉
Nietypowy park rzeźb położony w Ayia Napa. Usytuowany został na wzgórzu, z którego rozpościera się przepiękny widok na morze. Znajdziecie w nim rzeźby twórców z różnych części świata. Co ciekawe, jest tam również polski akcent w postaci rzeźby Ryszarda Litwiniuka. Idą dalej, natkniemy się na most, który prowadzi do części z kaktusami. Park rzeźb jest całkowicie ,,pod chmurką”, więc należy pamiętać o nakryciu głowy i butelce wody w najgorętszych godzinach. Wstęp do parku jest bezpłatny.
Sculpture Park w Ayia Napa
#instafoto – Znajdź rzeźbę w kształcie pokaźnej ramki i zrób zdjęcie z widokiem na morze.
Skalisty most stworzony wyłącznie siłami natury, którego jedna podstawa rozciąga się w stronę krystalicznie czystego turkusowego morza. Jest długi na około 6 metrów i szeroki na pół metra. Warto przyjechać tutaj i zrobić charakterystyczne zdjęcie Łuku Miłości, szczególnie o zachodzie słońca, kiedy aura jest nadzwyczaj romantyczna. Love Bridge to także atrakcja dla odważnych – śmiałkowie wchodzą na most, aby następnie skoczyć z niego do turkusowej ciepłej wody.
Kto z nas w dzieciństwie nie oglądał bajek i filmu o rodzinie Flinstonów! Na Cyprze, a dokładniej w Ayia Napie możecie ponownie poczuć ten klimat i przypomnieć sobie główne postaci. Restauracja Bed Rock Cafe stworzona została całkowicie na wzór filmu o Flinstonach. Przed wejściem znajdziecie kultowe autko rodziny i witającego Freda. To jednak nie wszystko – sami zobaczcie te nietypowe siedzenia z dinozaurami!
#instafoto – usiądź w kultowym autku Flinstonów i uwiecznij to na zdjęciu!
W żadnym innym kraju nie widzieliśmy w jednym miejscu tylu super oryginalnych knajp, jak w Ayia Napie! Bed Rock Cafe to tylko początek! Niestety nie mieliśmy na tyle pojemnych żołądków, aby zajrzeć do wszystkich, ale poniżej przedstawiamy Wam nazwy najciekawszych z nich – znajdziecie je na TripAdvisor.
Tequila, Daltons Mexican, Jungle Mania, Restauracja z greckimi posągami
Ayia Napa to raj dla fanów pamiątek. Znajdziecie tam mnóstwo sklepików i stoisk, gdzie możecie zaopatrzyć się w pamiątki z Cypru, jak mydełka Afrodyty, olejki, magnesy, torby, ubrania i miliony innych rzeczy.
Najbardziej wysunięta na południowy wschód część Cypru, znana ze skalnych klifów i turkusowej wody. Możecie wypożyczyć buggy i poszaleć na niemal pustych trasach wśród turkusowej wody i skał.
Cape Greco, Cypr
Blue Lagoon, Cape Greco
Urocza kapliczka w greckim stylu – niemal rodem wzięta z Santorini czy Mykonos. Położona na klifie nad samym morzem na pustkowiu prezentuje się naprawdę niezwykle.
Kaplica Agioi Anargyroi
Mała piaszczysta plaża położona pomiędzy wysokimi skałami. Tutaj zanurzycie się w turkusowej, ciepłej i spokojnej wodzie. Tuż obok plaży znajduje się przebieralnia, restauracja oraz wypożyczalnia sprzętu wodnego. Plaża jest niewielka, więc w sezonie może być dość tłoczno – zdecydowanie polecamy wybrać się tutaj poza sezonem, na przykład we wrześniu.
Miejscowość, a właściwie kurort Fig Tree Bay przypomina nieco polskie Władysławowo – plaża, promenada, mnóstwo sklepów z pamiątkami i turystów. Przymorski deptak otaczają drzewka figowe.
Zapisz się do newslettera i otrzymuj podróżnicze informacje na swoją skrzynkę mailową.
W sieci można znaleźć mnóstwo rankingów blogów podróżniczych. Niektóre opierają się na danych z Google, inne na liczbie followersów czy zasięgach w social mediach albo po prostu na subiektywnych opiniach autorów. Ale wiecie co? Dla mnie to nie są kluczowe kryteria. Bo kiedy szukam inspiracji do podróży, najbardziej cenię przepiękne zdjęcia, konkretne informacje i osobisty styl autora. Takie blogi zapadają mi w pamięć, zostają na długo w zakładkach i regularnie do nich wracam.
Dlatego postanowiłam stworzyć swój własny ranking blogów podróżniczych, które naprawdę warto znać. To nie jest ranking oparty na statystykach – to subiektywny wybór miejsc w sieci, które zachwycają wizualnie, są pełne rzetelnych wskazówek i po prostu… przyjemnie się je czyta i ogląda. A to dla mnie najważniejsze! Mam nadzieję, że dla Ciebie także ;)
Jeśli mnie znacie, to wiecie, że kocham estetykę. Piękne zdjęcia są dla mnie ogromną wartością i potrafią zainspirować bardziej niż najdłuższy opis. Ale oprócz zdjęć, szukam konkretów – praktycznych wskazówek, które rzeczywiście pomagają w organizacji wyjazdu. Lubię blogi, które nie owijają w bawełnę i nie każą mi przewijać dziesięciu akapitów, zanim dotrę do interesujących mnie informacji.
I wreszcie – osobowość autora. Dla mnie to mega ważne, żeby czuć, że po drugiej stronie siedzi ktoś, z kim mogłabym pójść na kawę i przegadać pół dnia o podróżach. Taki klimat lubię najbardziej!
Zacznę – nieskromnie – od siebie. Ale skoro tutaj jesteś, to mam nadzieję, że zgodzisz się, że White Ways to miejsce stworzone z pasji do podróży, estetyki i… konkretów.
To moje miejsce w sieci – stworzone z miłości do podróży, estetyki i dobrze zorganizowanych planów. Na White Ways dzielę się nie tylko inspiracjami z odwiedzonych miejsc, ale przede wszystkim konkretnymi poradami, które ułatwiają samodzielne organizowanie wyjazdów.
Zawsze zależy mi, aby każdy wpis na blogu był przemyślany, estetyczny i pomocny – dlatego znajdziesz u mnie:
Podsumowując, na blogu dostaniesz dopieszczoną dawkę wiedzy i doświadczenia z moich podróży, które sama planuję od A do Z. To coś więcej niż tylko wspomnienia – to praktyczne narzędzie, które ma pomóc Ci odkrywać świat na własnych zasadach, bez stresu, przepłacania i błądzenia.
Od ponad 10 lat podróżuję po świecie, odwiedzając przeróżne zakątki świata. Poza blogiem, razem z Michałem – moim mężem – tworzymy gotowe plany zwiedzania, które ułatwiają Wam samodzielną organizację city breaków i dłuższych wypraw. W naszych przewodnikach znajdziecie nie tylko szczegółowe harmonogramy, ale też interaktywne mapy, polecenia noclegów, restauracji i sporo praktycznych wskazówek z pierwszej ręki.
Napisałam również ebooka „Seszele na własną rękę”, w którym pokazuję, jak zaplanować rajskie wakacje bez wykupywania drogich wycieczek z biura podróży. Znajdziesz w nim wszystko – od lotów, przez noclegi i ceny, aż po najpiękniejsze plaże i gotowy plan zwiedzania trzech wysp: Mahe, Praslin i La Digue. Tutaj możesz go sprawdzić.
Poza blogiem, jestem też aktywna na Instagramie [klik], gdzie społeczność ponad 10 tysięcy osób codziennie inspiruje się moimi relacjami, rolkami i wskazówkami do samodzielnego planowania podróży. Jeśli jeszcze się tam nie znamy – wpadnij i zobacz, czy się polubimy :)
Blog Maryli to jedna z tych internetowych przestrzeni, do których zaglądasz… i od razu robi Ci się lepiej na duszy. Maryla to podróżniczka i fotografka z ogromnym wyczuciem estetyki. Jej zdjęcia są przepiękne – pełne światła, koloru i harmonii. Ale poza wizualną ucztą, znajdziesz tu także spokój, refleksję i ogrom pozytywnej energii.
Maryla często podróżuje do dalszych, egzotycznych zakątków świata i zatrzymuje się w niesamowitych hotelach z bajkowymi widokami – więc jeśli marzy Ci się odrobina luksusu, słońca i inspiracji, to Addicted to Passion będzie idealnym miejscem. Sama często zaglądam tu, gdy mam ochotę zanurzyć się w pięknych kadrach i poszukać natchnienia na kolejne podróże.
Na blog Pauliny i Ewy trafiłam, gdy planowałam podróż do Nowego Jorku – i przepadłam! Dziewczyny tworzą bardzo konkretne, dobrze przemyślane treści, które świetnie sprawdzą się zarówno na krótkie wypady, jak i większe wyprawy.
Na Travel Like a Girl znajdziesz nie tylko inspiracje i relacje z podróży po całym świecie, ale też gotowe plany zwiedzania, porady praktyczne i wskazówki, które ułatwią organizację wyjazdu. Szczególnie polecam ten blog osobom, które wybierają się do Stanów – dziewczyny mają naprawdę solidną bazę materiałów o USA, z których warto skorzystać przed wyjazdem za ocean.
Julia i Mateusz to duet, który pokazuje, że podróże mogą być i piękne, i bardzo… prawdziwe. Ich blog Belekaj to w pełni autorskie podejście do relacjonowania wypraw – piszą tylko o miejscach, które sami odwiedzili, dzielą się swoimi spostrzeżeniami i emocjami bez upiększania czy przesadnych superlatyw.
To, co ich wyróżnia, to także śląski pierwiastek – niektóre wpisy publikują w gwarze śląskiej, co tworzy naprawdę unikatowy klimat. Ich zdjęcia są bardzo dopracowane, ale nie przesłodzone – widać, że zależy im na pokazaniu prawdziwego oblicza odwiedzanych miejsc. Świetne źródło inspiracji zarówno na podróże po Polsce, jak i po świecie – z duszą i charakterem.
Jeśli kochasz piękne, nastrojowe kadry i podróżnicze opowieści, które wciągają bez reszty, blog Powroty.do będzie dla Ciebie absolutnym odkryciem. Tworzony przez Patrycję i Daniela, jest połączeniem pasji do fotografii, uważności i ogromnej miłości do odkrywania świata w rytmie slow.
Znajdziesz tu przemyślane relacje z podróży, garść praktycznych wskazówek oraz dużo treści dla tych, którzy lubią chłonąć miejsca nie tylko oczami, ale też sercem. Cenię ich za spójność, estetykę i spokojny ton – to blog, do którego warto wracać, gdy szuka się inspiracji nie na jeden weekend, ale na dłuższą podróż w głąb świata i siebie.
Nie sposób nie wspomnieć o Ani i Marcinie, czyli Wędrownych Motylach – twórcach jednego z najbardziej znanych i najdłużej działających blogów podróżniczych w Polsce. Ich strona to prawdziwa kopalnia wiedzy dla każdego, kto planuje podróż – czy to po Polsce, Europie czy na inny kontynent.
Sama zaglądam tu po konkretne przewodniki i praktyczne porady, bo wiem, że znajdę wszystko, czego szukam – rzetelnie, przystępnie i bez zbędnego lania wody. Ich blog to doskonałe miejsce zarówno dla początkujących, jak i bardziej doświadczonych podróżników – i pewniak, jeśli chodzi o przygotowanie się do samodzielnego wyjazdu.
Jeśli jesteś fanem podróży budżetowych i lubisz wiedzieć, jak ogarnąć wyprawę samodzielnie – Bartek to Twój człowiek. Na swoim blogu dzieli się ogromną ilością praktycznych informacji, które pomogą Ci zaplanować wyjazd krok po kroku – i to bez rujnowania portfela.
Na blogu znajdziesz zarówno europejskie kierunki jak Grecja, Albania, Czechy, jak i mniej oczywiste miejsca w Azji, jak Iran czy Gruzja. A co mnie najbardziej urzeka? Jego ogromne przywiązanie do Polski i Dolnego Śląska – Bartek naprawdę pięknie promuje swój region, pokazując, ile cudów kryje się tuż za rogiem.
Karolina i Piotr to para, która mieszka na Malcie, ale każdą wolną chwilę wykorzystuje, żeby ruszyć gdzieś dalej – najczęściej z plecakami, poza utartym szlakiem. Ich blog to duża dawka pozytywnej energii i inspiracji, szczególnie dla tych, którzy – tak jak oni – podróżują, pracując na etacie i nie chcą przy tym bankrutować.
To blog idealny, jeśli szukasz praktycznych przewodników i chcesz poczuć, że da się pogodzić codzienność z realizacją podróżniczych marzeń. No i… ich vibe jest po prostu super przyjazny i motywujący – naprawdę można się wciągnąć!
To prawdziwa legenda polskiej sceny podróżniczej – blog założony przez Karola i Olę Lewandowskich, którzy od lat podróżują po świecie kolorowym busem. Ich historia zainspirowała już tysiące ludzi do ruszenia w drogę – często tą mniej oczywistą.
Na blogu znajdziesz niezliczoną ilość relacji, wskazówek, przewodników i anegdot z różnych zakątków globu – od Ameryki Południowej po Australię. Jeśli jeszcze ich nie znasz – koniecznie nadrób, bo to podróżniczy klasyk i kopalnia wiedzy. A do tego: własne książki, wystąpienia, podcasty – prawdziwe imperium zbudowane z pasji do podróżowania!
Martyna to moja matka pięknych kadrów i spokojnego tonu. Jej blog aż pęka od estetycznych zdjęć, które naprawdę potrafią przenieść Cię w inny świat – i nie raz zdarzyło mi się podejrzeć u niej pomysł na zdjęcia przed własnym wyjazdem.
Poza inspirującymi relacjami z podróży, Martyna dzieli się też praktycznymi wskazówkami, ale wszystko u niej ma ten jeden wspólny mianownik: harmonia i lekkość. Jeśli szukasz bloga, który nie tylko da Ci informacje, ale też ukojenie – to właśnie ten.
Mam nadzieję, że ten ranking pomoże Ci odkryć nowe inspirujące miejsca w sieci – takie, które nie tylko zachwycają estetyką, ale też naprawdę pomagają w planowaniu podróży. Każdy z tych blogów to kawałek czyjejś historii, pasji i miłości do odkrywania świata – dlatego warto do nich zajrzeć, poczytać, pooglądać zdjęcia, zapisać linki i… dać się ponieść!
Jeśli znasz inne piękne i wartościowe blogi podróżnicze, które powinny się znaleźć w takim zestawieniu – daj znać w komentarzu. Chętnie zajrzę i może zaktualizuję ranking o kolejne perełki 💛
A jeśli szukasz sprawdzonych planów podróży, estetycznych przewodników i map, które prowadzą Cię za rękę – zapraszam też na mój blog i do mojego sklepu. Może znajdziesz coś dla siebie?
Do zobaczenia w kolejnych wpisach – i w podróży!
Karolina